niedziela, 18 września 2016

Damy z psami Anchor- Zielona

Witam,

Ostatnio pokazywałam początek mojej pracy z trzecią z kolei damą Anchora. Dziś mogę wreszcie pochwalić się ukończoną pracą.

Rozpoczęłam ją dosyć dawno temu, ale kilkakrotnie lądowała w szufladzie. Teraz w końcu się zmusiłam i dokończyłam. Najgorsze były jak zwykle backstitche- niestety w tej serii wzorów rozpoczynające się i kończące często w połowie kratki. Moje palce są dzięki temu strasznie pokłute. Ale efekt końcowy mi to wynagrodził.

Trochę szczegółów, również przed wykonaniem backstitchy












a tak prezentuje się oprawiony obraz w towarzystwie dwóch pozostałych



Z danych technicznych:
Aida 18ct Zweigart, rustico
Muliny- Anchor

pozdrawiam

Ewa

9 komentarzy:

  1. Śliczny komplecik. Fajnie się razem prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjne damy, pieknie sie razem prezentuja :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ilość backstitchy w tych haftach powala. Ale efekt końcowy jest wart włożonego wysiłku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie masz pojęcia ile razy rzucałam tym haftem właśnie z powodu backstitchy:)

      Usuń
  4. O rany, ile backstitchy :) Niestety cały w nich urok, nadały dynamiki obrazkowi. Komplet wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna kolekcja! Ogrom backstitchy ale za to jaki efekt!

    OdpowiedzUsuń