Bo i mam się w końcu czym pochwalić:)
Przedstawiam Wam "Alpejskie szczęście" Sampler powstał na specjalne życzenie mojego osobistego brata, który uwielbia wszystko, co związane jest z Alpami, a w szczególności Austrią.
Trochę trwało, zanim doczekał się ukończenia, ale HAED i fartuszki na butelki były ważniejsze. Wzór kupiłam, podobnie jak na fartuszki, na niemieckiej stronie Lindner's Kreuzstitch.
Co do samego wzoru, bardzo przyjemnie się go haftowało, jeden z najprzyjemniejszych wzorów, z jakimi miałam ostatnio do czynienia, więc polecam. W rozpisce kolorów jest zarówno mulina DMC, jak i Anchor, ja oczywiście użyłam DMC. Jedyny minus jaki mają te wzory to niestety backstitche. Musiałam je robić po swojemu, ponieważ te oryginalne są trochę przedszkolne- takie kratka po kratce i brakuje im tej "miękkości"- jeżeli wiecie o czym mówię:) Zrobiłam je więc na czuja i nie żałuję, bo przynajmniej nie musiałam tak często spoglądać na wzór.
poniżej trochę zbliżeń:
A tak prezentuje się po oprawieniu:
W kolejnych postach pokażę ukończonego przedwczoraj HAEDa i moją aktualną pracę, już w klimatach Bożonarodzeniowych:)
pozdrawiam
Niesamowita praca, uwielbiam takie klimaty. Oprawa świetnie dobrana. Pozdrawiam i czekam na kolejne zachwycające prace.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny sampler i świetnie oprawiony, aż miło popatrzeć:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Świetny sampler :)
OdpowiedzUsuńPiękny sampler!
OdpowiedzUsuńPiękny sampler.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń