niedziela, 29 lipca 2018

Sowie Oko od Lanarte cz.3


Cześć,

W tę upalną, wakacyjną niedzielę, wpadam z przedostatnią już odsłoną mojej sowy.

Praca nad nią dobiega już powoli końca, więc mam nadzieję, że następnym razem pokaże Wam już gotową i oprawioną. Miałam plan skończyć w ubiegłym tygodniu prace nad backstitchami w mojej ikonie, ale niestety obowiązki mi na to nie pozwoliły. 

Na szczęście sowa należy do tych prac, które ściągnę z tamborka i będą gotowe do oprawienia.

poniżej trochę zbliżeń:





3 komentarze: